INGLOT kolekcja jesień 2014 FALL IN LOVE Swatche

Witajcie

Całkiem niedawno INGLOT wypuścił kolekcję limitowaną FALL IN LOVE na sezon jesień/zima 2014. Mało tego cienie z tej właśnie kolekcji były dołączone jako dodatek do listopadowego wydania „Glamour” więc można było je zgarnąć za 5,99 zł!

INGLOT FALL IN LOVE blog swatche kolekcja inglot jesień 2014W skład całej kolekcji wchodzi 5 odcieni cieni do powiek, linerów w żelu oraz lakierów do paznokci o dość ciekawych nazwach (zdecydowanie Inglot powinien przerzucić się na nazwy, numerki są trudniejsze do zapamiętania 😉 ).

FALL_IN_LOVE_LINK_FROM_BANNER

Źródło

Standardowa cena za cień to oczywiście 13 zł, ale można było je drapnąć za 5,99 zł jako dodatek do listopadowego wydania „Glamour”. Mało tego jeśli jesteście posiadaczkami karty PAYBACK to możecie w salonach INMEDIO „zapłacić” za gazetę punktami więc de facto dostajecie cień za DARMO! 😉

1966698_803810082994438_1624667077449185311_nI tym właśnie małym przekręcikiem stałam się posiadaczką trzech odcieni, pozostałe dwa kupiłam w wersji pełnowymiarowej w Inglocie z racji tego, że w sklepach trudno dorwać wszystkie kolory z gazetą. Wersja z „Glamour” nie jest pełnowymiarowym cieniem, jest mniej więcej o jakieś 1/3 mniejszy od rzeczywistych rozmiarów.

IMG_0024Odcienie z kolekcji FALL IN LOVE są iście jesienne! Cienie są o wykończeniu SHINE tzn. są to perły z migoczącymi drobinkami. O dziwo odcienie różnią się pigmentacją i tak nr 156, 157 i 160 mają świetną pigmentację tak nr 158 i 159 są bardziej półtransparentne, ale można nadbudować ich krycie.

INGLOT FALL IN LOVE blog swatche kolekcja inglot jesień 2014 blog

inglot FALL IN LOVE blog swatche real foto kolekcja inglot jesień 2014 cienie inglot 156 157 158 159 160

Golden Brown (#156) to ciepły brąz ze złotym błyskiem

Fields of Gold (#157) to przygaszony pomarańcz / miedź

Fine Pine (#158) to zgaszona, leśna zieleń wypadająca odrobinę w stalowy odcień

Silver Blues (#159) to zgaszony błękit opalizujący na fioletowo

Rose Mist (#160) to średni, różowy brąz

inglot FALL IN LOVE blog swatche kolekcja inglot jesień 2014 cienie inglot 156 157 158 159 160 inglot FALL IN LOVE blog swatche kolekcja inglot jesień 2014 cienie inglot 156 157 158 159 160 wszystkie odcienieZdecydowanie unikatowymi odcieniami są 158,  159 i 160, które warto mieć w swojej kosmetyczce. Można je użyć bardzo delikatnie jako mgiełkę koloru albo nałożyć kilka warstw i otrzymać mocny, błyszczący kolor. Makijaż przy użyciu odcienia 159 możecie zobaczyć TUTAJ.

Wpadło Wam coś w oko, a może macie już któryś z odcieni, dajcie znać w komentarzach 😉

POZDRAWIAM

podpis

19 komentarzy

  1. bluebrush87 :

    Ochh wyglądają bosko:) Ja wiedziałam,żę je dodają do gazety,ale jakoś nie miałam czasu by jej szukać..ostatnio pracuje po 10,12 godzin i po prostu padam:(

    1. MoNuSiA :

      Ja poświęciłam parę chwil żeby polatać po kioskach, ale bez przesady… Rozumiem Cię doskonale Kochana, ja też ostatnio zapieprzam w pracy jak mały samochodzik i nie wiem w co ręce włożyć, także rozumiem… trzymaj się ciepło 🙂

  2. Któregoś razu (jeszcze nic nie wiedząc o tym) wpadłam na nie w kiosku jako dodatek do Glamour i szczęka mi opadła, że nowości Inglot i za tak niską cenę są dostępne 🙂 Ochłonęłam… i nie skusiłam się na gazetkę, a to tylko dlatego, że mam już mnóstwo cieni i nie wiem kiedy to wszystko zużyje 🙂

    1. MoNuSiA :

      Ja jestem już wręcz chorobliwą cieniomaniaczką więc nawet, że mam już przeszło ponad 300 cieni nadal chcę więcej i więcej :/ a do tego jak można je mieć za darmo to już nic dodać nic ując.

  3. niestety, nie trafiłam na nie w gazecie, chęnie przygarnęłabym 157 i 160

    1. MoNuSiA :

      Kolor 160 dostałam bez problemu (było naprawdę dużo w różnych miejscach), ale za to 157 nie widziałam nigdzie!

  4. A gazeta ile kosztuje? 156,157 i 160 są w moim guście 🙂

    1. MoNuSiA :

      Dokładnie 5,99 zł albo w inmedio z punktów payback za darmo 😉

  5. Mam 156 i 160. Uwielbiam 160, jest cudowny!

    1. MoNuSiA :

      160 faktycznie bardzo ciekawych, unikatowy odcień…

  6. Niestety nie posiadam palety magnetycznej, a nienawidzę jak pojedyncze cienie walają mi się po całej toaletce więc… nie skusze się 😀 Nawet za 5,99 😀

    1. MoNuSiA :

      No to może jednak warto kupić paletkę i zrobić porządki 😉

      1. heh nie inwestuje w pojedyncze, dlatego nie mam z nimi problemów 😀

        1. MoNuSiA :

          Mi czasami spodoba się jakiś pojedynczy z innej bajki i wtedy wyjmuje go z opakowania i wkładam do palety magnetycznej wtedy można sobie stworzyć swoją unikatową paletę i nie mam tego problemu, że jak skończy się jakiś cień trzeba kupować od nowa całą paletkę.

  7. śliczne kolorki 🙂

    1. MoNuSiA :

      dokładnie 🙂

  8. Ciekawe kolorki, podobają mi się 🙂

    1. MoNuSiA :

      Może brąz 156 i miedź 157 to nic wielkiego, ale za to 158, 159 i 160 zdecydowanie wybijają się ciekawą kolorystyką.

  9. […] opalizującą na złoto (Inglot #411 [step 2]). Na środek powieki aplikuję zgaszony błękit (Inglot #159 [step 3]) jako cień przejściowy. Zewnętrzny kącik traktuję mocnym turkusem (Inglot #504 [step […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *