Fryzura w stylu Emeli Sande czyli… modyfikacja mojego irokeza ;)

Witajcie :o)

Wróciłam do irokeza parę miesięcy temu (KLIK), ale była to wersja dosyć klasyczna. Na lato miałam ochotę na wariację na temat irokeza. Oczarowała mnie i zainspirowała fryzura artystki Emeli Sande.


Inspiracja 😉

Moja budowa czaszki (bardzo płaska głowa z tyłu) nie pozwoliła mi na to, aby całkowicie wygolić się z tyłu, bo wyglądałabym jak Zagłoba, a nie jak Emeli Sande ha ha 😀 I dlatego w mojej wersji jest parę modyfikacji…. trójkąt pozostawiony z tyłu głowy oraz specjalnie przystrzyżone włosy maskują płaskość czaszki i wysmuklają głowę. Boki są tak wygolone, aby głowa nie była kwadratowa jeśli postawie włosy w irokeza jak i zrobię wersję z grzywką (jak na zdjęciach).



Taki irokez ma jeszcze większego pazura…LUBIĘ TO!!! ;P a Wy?!

14 komentarzy

  1. Co jak co ale tobie pasuje irokez 🙂 Świetnie w nim wyglądasz taka zadziorna kobitka że Hej !

    1. Jak obserwujesz i czytasz mojego bloga dobrze wiesz, że próbowałam zmienić fryzurę na grzeczniejszą, ale to nie byłam ja! Irokez określa moje zadziorne wnętrze 😉 Dzięki 🙂

  2. a cóż ja tu za szaleństwo widzę:P
    :*

    1. Cała ja… ;P

  3. Fajnie 😀

    1. Dzięki 🙂

  4. Anonymous :

    Identyczny jak moj…..super.Pozdrawiam. Beata.

    1. No to witam w klubie! 🙂

  5. Odważna fryzurka, ale idealnie Ci taka pasuje 🙂

    1. To cała ja, w takiej najlepiej się czuje.

  6. fajnie to wygląda, ale ja nie mialabym odwagi sobie takiej zrobić 🙂

    1. Nie każdemu pasuje, nie na każde włosy, nie dla każdego…

  7. wowowowowowow super! jeszcze i mnie nekręcisz na irokeza haha:)

    1. I tak masz krótkie włosy więc nie wiele Ci brakuje HA HA HA! 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *