Witajcie
Zielonych makijaży pojawiło się już pokaźne stadko na blogu, ale… nie w takiej wersji 😉

Zielonych makijaż jest mnóstwo na blogu KLIK, bo lubuję się w tym kolorze. Jednak jak się nie mylę w wersji mocno wyciągniętego, kociego oka… takowego jeszcze nie było! 😉

Połączenie iście klasyczne, bo butelkowej, głębokiej zieleni ze złotem. Wróciłam także do palety SISTA MAGIC od MIYO. Ta paleta jest grzechu warta… serio! Zielenie lubią rozcierać się do „brudnego” dymka i często gęsto opornie to idzie, ale nie przy tej palecie. Perfecto!
- Załamanie powieki przygotowuję w brązie odcieniem PIZZA;
- W zewnętrzny kącik upakowuję zieleń WANDA i powoli rozcierając wyciągam w kocie oko;
- Granice dopracowuję „czyszcząc” cielaczkiem LUNA;
- Powiekę ruchomą pokrywam złotem FOG;
- A wewnętrzną część dolnej powieki brokatem INCHIDRIS.

Reszta twarzy:
- podkład: Bell HypoAllergenic Nude Liquid Powder 02
- korektor: Rimmel Multi-tasker Concealer 020 Fair
- puder pod oczy: NAM Cotton Candy Undereye Powder
- puder strefa „T”: GlamShop Puder wygładzający ( kalendarz adwentowy 2021)
- bronzer/kontur: Bell Water Resistant Bronze Powder 01 Lagoon
- rozświetlacz: GlamShop Turbo Hajlajt
- brwi: Eveline MICRO PRECISE BROW PENCIL 01 Taupe + Golden Rose Longstay Brow Styling Gel
- usta: Bell BURGUNDY ROSE Velvet Petal Lipstick 1


POZDRAWIAM zielono… 😉

Sliczny zielony odcień.
Taka prawdziwa, butelkowa zieleń ♥