Witajcie
Już nie raz nie dwa pisałam Wam, że makijaż to czysta przyjemność kreowania. Nie powinno nas nic ograniczać… nawet to do czego sam kosmetyk został stworzony, a do czego TAK NAPRAWDĘ możemy go wykorzystać.
Paleta Glam Shop Różne Róże to świetny przykład tego, że paleta do makijażu oczy sprawdzi się także jako paleta do twarzy! Dzięki takiemu trickowi uzyskamy spójny makijaż jako całość, bo kolorystyka oczu będzie współgrać z resztą twarzy.
Zacznijmy jednak od samych oczu. Wykonałam trochę inne cieniowanie oka niż zwykle dodając tym odrobinę ciekawszego akcentu.
- Zaczynam od zaznaczenia jasnym różem NEONKA tylko wewnętrzną część załamania powieki;
- Zewnętrzną zaś konturuję przybrudzonym różem DELICJA;
- Zewnętrzny kącik przyciemniam KREMEM MALINOWYM;
- Aby uzyskać miedziano-różowym shift na powiece na jej środek ląduję odcień TUTTI FRUTTI;
- Dolną powiekę podkreślam KREMEM MALINOWYM, który rozcieram od dołu NEONKĄ;
- Wewnętrzny kącik tylko matowię [Glam Shop Konturownia #Rozjaśnienie];
- Na linię wodną nakładam różową kredkę [HANDAIYAN Waterproof Creme Gel Liner #02].
Teraz czas na twarz, bo ta paleta daje mnóstwo możliwości – dzięki niej macie także róż i rozświetlacz. Ja akurat użyłam odcienia KALINA jako różu do policzków (uwaga, wystarczy naprawdę niewielka ilość ponieważ kosmetyk został stworzony jako cień do powiek więc ma mocny pigment), a odcienia DOPAMINA jako cudownego rozświetlacza ze złoto-różowym shiftem!
Mam nadzieje, że przekonałam Was chociaż odrobinkę, że czasami warto spojrzeć na kosmetyk z „innej” strony…
Używacie kosmetyków „niezgodnie” z ich pierwotnym przeznaczeniem?!
POZDRAWIAM
