Witajcie
Jeśli wydaje się Wam, że ten makijaż już gdzieś widzieliście na blogu to… prawda!
Ten makijaż mogliście już widzieć TUTAJ. Na tam ten czas odtwarzałam go z tego co miałam w swojej kolekcji i dodatkowo wyłącznie z pamięci.
Z tej okazji, że paleta BIBA Natashy Denony dołączyła do mojej kolekcji nie mogłam sobie odmówić, aby ponownie wrócić do tegoż makijażu, aż tak utkwił mi w pamięci. Jednak nie dawało mi spokoju u kogo go widziałam… i wreszcie znalazłam. Oczywiście inspirująca Redmylips Art ===> KLIK
Także przepisu na oczko nie będę podawać, bo znajdziecie go w filmiku u samej Sysi 😉
Uwielbiam tą grę temperaturą, grungowy styl i nieoczywistość zarazem. Serio od wielkiego dzwonu zdarza się, żebym powtarzała makijaż 1:1. W tym przypadku coś tak mnie przyciąga, że pewnie odtworzę go nie raz, nie dwa… 😉
Reszta twarzy:
- podkład: Catrice True Skin Hydrating Foundation 004 + 030
- korektor: Catrice True Skin High Cover Concealer 010 Cool Cashmere
- puder pod oczy/twarz: Claresa Caffeine Boosted Under Eye Powder
- bronzer/kontur: GlamShop Puder do konturowania INKA
- róż: GlamShop Kolekcja WALENTYNKI 2024 Róż prasowany ROMANS
- rozświetlacz: GlamShop Turbo Hajlajt
- brwi: Claresa True Glue! + NYX Lift&Snatch! Brow Tint Pen Ash Brown
- usta: Sephora Cream Lip Stain 23 Copper Blush
POZDRAWIAM