Witajcie :o)
Klasycznie cieniowanie, gdy jeden kolor płynnie przechodzi w drugi wygląda pięknie, ale czasami warto postawić tylko na jeden kolor. Jeden cień w odpowiednim kolorze może dawać lepszy efekt niż wiele. Efekt elektryzujący, efekt WOW!!!
Użyłam tylko jednego cienia, ale za to w elektryzującym odcieniu szmaragdowego turkusu z paletki Sleek Jewels. Jako bazy użyłam turkusowej kredki (Avon SuperShock Gel Eyeliner Aqua Pop KLIK), aby jeszcze bardziej zintensyfikować odcień. Turkus nałożyłam na całą powiekę i dobrze roztarłam ponad załamanie pomagając sobie matowym beżem (Inglot 353 M). Na linię wody nałożyłam tą samą kredkę, która posłużyła mi jako baza. Kąciki wewnętrzne lekko rozświetliłam złotem z tej samej paletki tylko dla kontrastu.
Oczy robią tu tak naprawdę całą robotę więc aby nie przesadzić na ustach mleczny róż (Essence Stay with Me Longlasting Lipgloss nr 01 Me & My IceCream), bo turkus lubi się z takim kolorem na ustach. I to wszystko.