Witajcie
Standardowo klasyczne cieniowanie to jasny cień w wewnętrznej części powieki i ciemniejszy zewnętrzny kącik. W tym klasyku każda powieka wygląda dobrze.
Ale w ostatnich trendach przewija się inny typ cieniowania, a mianowicie ciemny cień w zewnętrznym jak i wewnętrznym kąciku oka oraz mocno rozświetlona centralna część oka.
Mi osobiście bardzo podoba się ten typ, ale trzeba przyznać szczerze, że nie każdy kształt powieki będzie w nim dobrze wyglądać (moja powieka też nie prezentuje się idealnie). Jednakże posiadaczki oczu daleko od siebie oddalonych będą bardzo zadowolone, bo to optycznie zbliża szeroko rozstawione oczy.
Postanowiłam wykonać ten makijaż w dość zimnych, przybrudzonych barwach. Zaczynam od podkreślenia załamania powieki matowym, lekko fioletowym brązem (Makeup Revolution Iconic Pro 1 #Afflicted [step 1]). Kolejno cieniuję zewnętrzną i wewnętrzną część górnej powieki brudnym fioletem (Makeup Revolution Iconic Pro 2 #One Way [step 2]) tak aby środek powieki pozostał pusty. Pozostawioną pustą przestrzeń pokrywam iskrzącym srebrem (Makeup Revolution Iconic Pro 2 #Echo [step 3]). Górną granicę załamania powieki rozcieram i delikatnie ocieplam cieniem w kolorze kawy z mlekiem (Makeup Revolution Iconic Pro 2 #Chase [step 4]). Pod łuk brwiowy nakładam bananowy, neutralny cień (Makeup Revolution Iconic Pro 2 #Paper [step 5]). Dolną powiekę traktuję matowym granatem (Makeup Revolution Iconic Pro 2 #New Rules [step 6]), wewnętrzny kącik rozświetlam iskrzącym beżem (Makeup Revolution Iconic Pro 1 #Need [step 7]). Na linię wody nakładam czarną kredkę (Avon SuperShock Gel Eyeliner Pencil #Black).
Na reszcie twarzy mam mocno kryjący podkład (Revlon ColorStay #180 Sand Beige). Policzki konturuje broznerem (W7 Honolulu Brozner) i rozświetlam rozświetlaczem w chłodnym odcieniu (Lovely Silver Highlighter). Na ustach błyszczyk w kolorze zimnego różu (Oriflame Eternal Gloss #Eternal Pink).
Lubicie takie cieniowanie?! Stosujecie taki trik?
Osobiście na samej sobie mam mieszane uczucia, ale na innych mi się podoba. 😉
POZDRAWIAM
zawsze mi się to podobało, bo daje taki efekt, jakby był użyty jeden bardzo błyszczący cień, jednak mi to nigdy nie wychodzi 🙁 btw. masz śliczny kolor oczu! <3
Ja przyznaję się bez bicia, że u innych ten efekt mi się szalenie podoba, wykonując go na sobie, dokładnie step by step już aż tak bardzo mnie nie zachwyca. Być może też coś robię źle.
Bardzo ładnie wyszło Ci to cieniowanie…mi się jeszcze takie nie udało 🙁
Ooooo moje też nie jest idealne, czegoś mi tu jeszcze brakuje…
Bardzo podoba mi się efekt. Ładnie wygląda 🙂
Bo daje naprawdę fajny efekt, ale jak napisałam nie dla każdego kształtu oka.