Makijaż: Fraszka

Witajcie

Lekki, wiosenny, banalny… po prostu fraszka!

W ostatnich wpisach wałkowałam (może dla niektórych już do znudzenia) palety indie brand. Do nich oczywiście wrócę, bo mam ich jeszcze sporo… ale na chwilę wracamy do podstaw czyli cieni pojedynczych. A to za sprawą jednego z turbo pigmentów GlamShopu: FRASZKA! Możecie z bliska zobaczyć ją TUTAJ.

Fraszka nie miała swoich 5 minut i nie wybrzmiała właściwie. To bardzo nietypowy odcień, bo na żółtej bazie pojawia nam się różowy błysk. I właśnie tym połączeniem kolorystycznym inspirowałam się w całym makijażu. Lekko, wiosennie i prosto… używając pojedynczych odcieni GlamShopu, które warto sobie przypomnieć.

Całość makijażu oka zawarłam w matach tak, aby jeszcze podkreślić błyszczącą Fraszkę w wewnętrznym kąciku. Zaczęłam od zaznaczenia załamania powieki, ale dość wysoko i obficie odcieniem MUSZTARDÓWKA dodając żółtych tonów. Aby pogłębić załamanie użyłam brzoskwinki LABAMBA. Na powiekę ruchomą ląduje średni róż FLAMINGO. Zewnętrzny kącik oraz linię rzęs wzmacniam odrobiną DZIKIEJ MALINY. W sam wewnętrzny kącik w dużej ilości ląduje FRASZKA. Granice gdzie nie gdzie dopracowuję JOGURTEM, aby doczyścić to i owo.

Reszta twarzy:

  • podkład: Catrice True Skin Hydrating Foundation 007
  • korektor: Catrice True Skin High Cover Concealer 010 Cool Cashmere
  • puder pod oczy/twarz: Claresa Caffeine Boosted Under Eye Powder
  • bronzer/kontur: Claresa bronzer w sztyfcie CHEEK2CHEEK 01 neutral sand
  • róż: Claresa róż w sztyfcie CHEEK2CHEEK 01 candy pink
  • rozświetlacz: GlamShop paleta Świetlówka odcień Disco Led
  • brwi: Claresa True Glue! + NYX Lift&Snatch! Brow Tint Pen Ash Brown
  • usta: Eveline Cosmetics Flower Garden w odcieniu 01

POZDRAWIAM

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *