Witajcie :o)
Dzienniaczek to nie tylko brązy i beże… a może jakaś oliwka?! Co Wy na to moje Kochane?
Zaczynam od podkreślenia załamania powieki bardzo ciepłym brązem (Inglot 457 DS). Następnie 2/3 powieki ruchomej pokrywam oliwkowym matem (Mariza Selective Matowe cienie do powiek Rajska Oliwka). Pozostawiony zewnętrzny kącik przyciemniam miksem grafitu i khaki (Inglot 500 DS + Inglot 471 DS). Wewnętrzne kąciki mocno rozświetlam opalizującą zielenią (Kobo Pure Pearl Pigment 504 Mint Cream).
Twarz konturuje bronzerem (W7 Honolulu Bronzer + MARIZA GLAMOUR LINE Rozświetlająca pryzma do makijażu nr 7108), na policzkach ląduje odrobina różu (Hean Satin Blush 10 Róż fantazja), a na ustach słodki róż (Essence Stay with Me Longlasting Lipgloss nr 01 Me & My IceCream).
PS. Sezon na robienie fotek w świetle dziennym uważam za otwarty…