Tydzień NUD(E)nych makijaży – DZIEŃ 3

Witajcie

Dzień 3 tygodnia NUD(E)nych makijaży to propozycja klasycznego makijażu wieczorowego z czerwonymi ustami i czarną kreską, ale w wersji soft paletką Sleek Au Naturel!

Paletka Sleek Au Naturel to takie bardzo basicowe zestawie kolorów. To jest tak jak mieć czarny i biały t-shirt w szafie – podstawa. Paletka jest w całości mega naturalna, klasyczna, podstawowa, ale dzięki temu bardzo uniwersalna. Świetna na wyjazdy ponieważ zawiera dużo matów, którymi bez problemu można zmalować praktycznie wszystko a do tego mega napigmentowaną czerń, która z łatwością zastąpi eyeliner.

Aby zmalować takie klasyczne oczko zaczynam od podkreślenia załamania powieki neutralnym, matowym brązem (Sleek Au Naturel #Bark [step 1]). W ten sam sposób traktuje zewnętrzny kącik oka [step 1]. Następnie na pozostałą, pustą przestrzeń na powiece ruchomej oraz w wewnętrznym kąciku aplikuje połyskliwy beż (Sleek Au Naturel #Taupe [step 2]). Górną granicę załamania oraz pod łukiem brwiowym rozcieram smugę cienia w kolorze kości słoniowej (Sleek Au Naturel #Nougat [step 3]). Na górnej linii rzęs rysuję kreskę czarnym cieniem (Sleek Au Naturel #Noir [step 4]) – może być dowolnego kształtu: mocno wyciągnięta, grubsza lub krótsza. Dolną powiekę traktuję czernią [step 4], brązem [step 1] oraz błyszczącym beżem [step 2].

Na twarzy mam mocno kryjący podkład (Revlon ColorStay #180 Sand Beige). Policzki wykonturowałam bronzerem (W7 Honolulu Bronzer) i dodałam skroniom złotego blasku (Lovely GOLD Highlighter), ale można nałożyć także ten sam połyskujący beże co na powiekach – uzyska się dokładnie ten sam efekt. Usta czerwone, ale w wersji soft czyli półtransparentne wykończenie malinowej, nawilżającej szminki (Wibo Eliksir #08).

Jak dotąd podoba Wam się seria?!

POZDRAWIAM