Makijaż z paletki Sleek: Zwyklak nad zwyklaki

Witajcie :o)

Dziś tak szybciutko… w sumie wszystko było dziś w biegu. Makijaż też! Jak rano wstałam to nie miałam ochoty na żaden make up, ale wyglądałam kiepsko więc trzeba było to czymś zatuszować. Chwyciłam tylko paletkę Sleek Au Naturel i zmalowałam na szybko zwyklaka nad zwyklaki.


W załamaniu ciemny matowy brąz (cień Bark), w zewnętrznym kąciku perłowy brąz (cień Mineral Earth). Wewnętrzna część powieki to matowy, wielbłądzi odcień (cień Cappuccino), a dolna powieka to perłowy odcień czerwonego brązu (cień Conker). Łuk brwiowy rozjaśniony kością słoniową (cień Nougat). 


Ze względu na duże niewyspanie i ogólne zmęczenie dodałam dość sporo różu na policzki w odcieniu morelowym (Inglot 43) oraz odświeżający beżowy róż na usta (Celia Nude Pomadka-Błyszczyk 602). 

I jak myślicie udało się?! Wyglądałam na wypoczętą?

Enjoy!!! ;o)

12 komentarzy

  1. ładny, delikatny efekt.
    od dłuższego czasu zastanawiam się nad tą paletką ale jakoś kliknąć jej nie umiem-zawsze wybiorę inną:D

    1. Powiem Ci, że dobrze zrobiłaś. W tej palecie są fajne brązy, beże itd., ale coś mi w niej nie pasuje. Nie należy do moich ulubionych.

  2. zwyklak z całością (czyt. włosami:D ) wygląda i tak bardzo ładnie 🙂

    1. Dziękuję bardzo :o)

  3. Tobie w każdym makijażu ładnie 🙂

    1. Nie w każdym… prawie w każdym ha ha ha 😛

  4. Podoba mi się. 🙂

    1. Szału nie ma, wiem, ale przyjemnie wygląda.

  5. zwyklak, ale jaki ładny:-)
    bardzo uniwersalny makijaż:-)

    1. Dziękuję :o)

  6. Lubię takie makijaże, a paletka Au naturel właśnie jest nie do końca dopracowana, kilku cieni z niej nie lubię i nie potrafię użyć

    1. Czyżbyś mówiła o np Mineral Earth czy Conker? Są cudnymi kolorami, ale ich mokra, osypująca się konsystencja czasami doprowadza mnie do szału.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *