Makijaż z paletki Sleek: Laleczka

Witajcie :o)

Dziś rano wiedziałam tylko, że chce coś z pudrowym różem i szarością. Już dawno nie było tej kombinacji na moich oczach. Dopiero jak nakładałam róż na policzki skojarzyło mi się to z laleczką. Ten makijaż jest taki słodki, niewinny, trochę romantyczny. Oczy wyglądają jak u laleczki, a mocno pokreślone policzki jeszcze to wzmacniają. 


Do wykonania tego makijażu użyłam paletki Sleek Oh So Special. Załamanie powieki wykonturowałam matowym brązem (cień Boxed), a górną granicę matowego brązu roztarłam świetlistym brązem (cień Gift Basket). Łuk brwiowy rozjaśniłam cieniem w kolorze kości słoniowej (cień Bow). Połowę górnej powieki pokryłam pudrowym różem (cień Ribbon), a zewnętrznym kącik srebrzystą szarością (cień Glitz). Dolną powiekę rozświetliłam miksem dwóch kolorów w tonacji różowego złota (cień Organza + Gateau). Wewnętrzny kącik zmatowiłam bladym różem (cień Pamper), a zewnętrznym kącik dodatkowo przyciemniłam odrobiną czarnego cienia (cień Noir). Na linię wody nałożyłam złoto – cielistą kredkę (Avon SuperShock Gel Eyeliner Pencil Golden Fawn). 

Chciałam żeby policzki były naprawdę mocne i wyraziste dlatego też podkreśliłam je intensywnym różem (Inglot 52), a na ustach słodki róż (Celia Nude Pomadka-Błyszczyk nr 603). 



Enjoy!!! ;o)

14 komentarzy

  1. ale pięknie!!! dziewczęco i świeżo. bardzo naturalnie. super efekt!!

    1. I dokładnie taki efekt miałam w zamyśle czyli się udało.

  2. Bardzo ładnie Ci w takich łagodnych barwach. 🙂 Od razu twarz wydaje się bardziej promienna. 🙂

    1. Kobieta zmienną jest… jak drapieżna a raz słodka kotka 😉

  3. Anonymous :

    Ewa J.: Powiedziałabym, że wiosennie:) Troche mi ten brąz nad powieką nie współgra z chłodną szarością. Poza tym, bardzo świeżo.

    1. Bo brąz służy to tylko do tego żeby wykonturować powiekę.

  4. Ale ładnie, nie wiedziałam, że takie cuda możną tą paletką wyczarować. A niech to, myślałam nawet, że jest nudna! Pokazałaś tym makijażem, jak bardzo się myliłam 😉

    1. Szczerze Ci powiem, że ja do tej paletki też zawsze podchodzę jak do jeża. Niby ma fajne kolory, ale coś w nie jest nie tak… trudno mi powiedzieć co dokładnie, ale coś jest. Trzeba używać jej z umiarem, żeby nie przesadzić. Ale da się z niej wyczarować coś fajnego…

  5. Słodki taki 🙂

    1. Cukiereczek 😉

  6. Fajne połączenie kolorów, ta paletka to moje must have

    1. Teraz dopiero zobaczyłam, że użyłam 75% kolorów paletki.

  7. Co za słodycz 🙂 : )

    1. Ale nie za słodko?! Prawda?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *