Makijaż: Ciepło – Zimno

Witajcie :o)

Dziś na powiekach wynikła mała bitwa pomiędzy ciepłymi a zimnymi tonacjami. Ciepłe i przyjemne brązy czy może zimny, elektryzujący granat. Zobaczcie co wygrało…
 W załamaniu powieki cieplutki matowy brązik (Inglot 360 Matte) do kompletu ciemniejszy, w kolorze gorzej czekolady w zewnętrznym kąciku oka (Inglot 376 Matte). Reszta powieki to piękny kolor taupe (Inglot 408 Pearl) – zresztą całkiem dobry odpowiednich kolegi po fachu z MAC Satin Taupe. Na dolnej powiece elektryzujący granat (Inglot 428 Pearl). Łącznikiem pomiędzy ciepłem i zimnem jest neutralna, delikatna biel w wewnętrznym kąciku (Inglot 496 Double Sparkle). Granice roztarte cielaczkiem ze złotymi drobinkami (Inglot 463 Double Sparkle). 



Reszta użytych kosmetyków:
podkład: Catrice Photo Finish Liquid Foundation 18h nr 010 Sand Beige
– bronzer: HEAN Satin Blush nr 6 Cappucino
brwi: cień do brwi Inglot nr 560 + korektor do brwi Delia
błyszczyk: 2True Plumptuous Lip Gloss nr 10
maskara: Yves Rocher Lash Plumping Mascara 
Kto według Was wygrał – ciepło czy zimno? ;o)   

Enjoy!!! ;o)

5 komentarzy

  1. Anonymous :

    Zimne wygrywa i najlepiej wygląda bez brązu. Zamiast brązu można by więcej ciemnoniebieskiego dodać:)

  2. Nie potrafię określić co wygrywa ale mi się podoba 🙂

  3. Piękne kolorki 🙂

  4. hej chcialam pogratulowac ilosci cieni i umiejetnosci w robieniu makijazy , prawdziwy szacun dopiero teraz widze ze trzeba wiecej kombinowac z inglotem to na kredke to na mokro ,ds lepiej omijac albo traktowac jako mat ,musze jeszcze obczaic twoje pedzle i twoj profil niezle inspiruje ,kotek twoj sama slodycz moj slodycz taka sama ale z bialymi skarpetkami i krawatem
    a mam pytanie tez czy moglabys przedstawic swoja liste taupe-ów z inglota
    (ja mam tylko 402 ,ktory zdaniem mojej autralijskiej guru amysass7 z youtuba jest najlepszy
    a u ciebie 408 , u inncyh bylby to 459 , 420 , mat 502, 36amc, inne taupiaste to 434,454, wiekszosc to stalowe brazy czy nawet brudne fiolety 462)
    chcialabym poznac tez liste cieni z efektami specjalnymi, unikatami np. 399,142
    nie znam drugiej osoby ,ktora by miala tyle cieni i mogla je porownac dlatego ciebie prosze ofk pojde do sklepu i tez zobacze ale rzadko kiedy daja mi popatrzec w szufladzie na wklady

    1. Dziękuje bardzo za tak miłe słowa o mnie i moim blogu – :o*

      To fakt, że jeśli chodzi cienie Inglota to jestem największą kopalnią w blogowym światku. Mam w głowie parę pomysłów na zaprezentowanie kolorów np dla typów urody czy koloru tęczówki i włosów. Ale żeby takie posty napisać muszę bardzo dobrze się do nich przygotować, bo nie chce odwalić fuszery i komuś źle doradzić. Żeby dostrzec prawdziwą wartość cieni Inglota trzeba ich po prostu używać, łączyć ze sobą w makijażach i dlatego na swoim blogu prezentuje te cienie po przez gotowy już makijaż. Wtedy dopiero widać ich piękno i zastosowanie. W sklepie przy testerach w ciągu 5 min nie zawsze da się wszystko zobaczyć.

      Mam nadzieję, że ze mną zostaniesz i będziesz obserwować mojego bloga a obiecuję, że w niedalekiej przyszłości zaprezentuje cienie Inglota w innych odsłonach – Twój pomysł z Taupe-mi jest świetny!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *