Makijaż: Świetlisty i kobiecy

Witajcie :o)

Dziś było świetliście, kobieco, naturalnie….. 


Na całą powiekę nałożyłam lekki brąz opalizujący na złoto (Inglot 112 AMC Shine), w kąciku wewnętrznym złoto opalizujące na różowo (Inglot 142 AMC Shine), a do tego kreska czarnym linerem. 

Żeby było tak dziewczęco i lekko na policzki trafił róż brzoskwiniowo – różowy (HEAN Satin Blush nr 3 Gerbera), a na usta mleczny, brzoskwiniowy błyszczyk (MIYO Kiss Me Lipgloss nr 17 Peachy). 

Wszystko jest z lekkim błyskiem, ale pięknie wygląda w poranny promieniach słońca.
PS. Tak wiem, kreski są krzywe i niezbyt udane. Pracuje nad tym…
 
Enjoy!!! ;o)

17 komentarzy

  1. Promieniście, radośnie i tak… kobieco! 🙂 Super wyglądasz w tym makijażu. 🙂

    1. Lubie kolor, drapieżność lub szok, ale najbardziej lubię kobiecość.

  2. Bardzo świeżo wyglądasz,bardzo na plus:-)

    1. Dziękuję :o)

  3. Znowu pięknie. Masz taką promienistą cerę i look. Ja wciąż do tego dążę. 🙂 Zazdroszczę!

    1. Dobrze dobrany róż robi cuda…

  4. Ojj nie widziałaś moich kresek te dopiero są krzywe a i tak zawsze w prawym oku wychodzi mi gorzej 🙁 Bardo mi sie podoba ten makijaż 🙂

    1. A mi właśnie nie wychodzi na lewym oku, kiedy na prawy jest ok to na lewym są fale Dunaju…. ;/

  5. Sliczny jest ten kolor różu :love: Ja też ostatnio mam manię makijażu z kreskami i też mają raz lepsze raz gorsze dni;)

    1. Kolor Gerbera jest idealny dla żadnej z nas ponieważ jest to mieszanka różu i brzoskwini więc nie trzeba się zastanawiać, którą drogą iść. Moja kreska ma tylko gorsze dni.

    2. Na pewno będzie lepiej, zobaczysz :*

    3. Trzeba ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć.

  6. Witaj w klubie 🙂 – ja też ciągle się uczę malować kreski. Bardzo pasuje Ci czarna kreska

    1. A mi się wydaje, że jak mam otwarte oczy widać tylko ją i niszczy cały efekt makijażu :/

  7. Śliczny, mój ulubiony typ makijażu ;D A próbowałaś kiedyś eyelinera w pisaku?? Ja byłam zadowolona z tego z Oriflame, kreseczki się nim maluje jak marzenie 😉 Mój mi się już kończy (po ponad roku dość częstego używania), dlatego teraz kończę używać eyeliner z Wibo – który swoją drogą jest niezły 🙂

    1. Hmmm…. wiesz, że jeszcze w pisaku nie próbowałam?! Może to jest myśl…

  8. W tej tonacji maluję się zwykle na co dzień :). Też mam problem z kreskami – najlepiej maluje mi się je eyelinerem w kałamarzu z Wibo (albo Lovely), bo tym sposobem mogę uzyskać tak cieniutkie kreski jak chcę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *