Makijaż: Naturalnie, że naturalnie!

Witajcie :o)

Jak dobrze wiecie wolę kolor w makijażu. Dzisiaj jednak mój kolejny zryw na brązy. Było klasycznie, elegancko, kobieco i z lekkim błyskiem. 

Zależało mi na uzyskaniu lekkiego, satynowego błysku. Dlatego na całą ruchomą powiekę i całą przestrzeń pod łukiem brwiowym nałożyłam perłę w kolorze skóry (Inglot 393 Pearl). Aby przetransformować ją w satynę na perłę nałożyłam mat w takim samy odcieniu (Inglot 353 Matte) i dobrze ze osobą zmieszałam. W załamanie trafił średni, ciepły odcień brązu (Inglot 363 Matte). Zewnętrzny kącik oka tylko lekko okrasiłam ciemniejszym brązem (Inglot 53 AMC). Dolną powiekę pokreśliłam ciepłym, błyszczącym brązem (Inglot 409 Pearl). Wewnętrzny kącik oka rozświetliłam złotem opalizującym na różowo (Inglot 142 AMC Shine). Linię rzęs zagęściłam czarnym cieniem (Inglot 391 Matte). Linię wody „wyczyściłam” kredką w kolorze szampana (Avon SuperShock Gel Eyeliner Pencil Golden Fawn). 


Dla uzyskania efektu „zawstydzonych” policzków użyłam jasnego różu w odcieniu beżu z nutką pudrowego różu (Inglot Róż do policzków nr 41). Pomadka pasuje odcieniem do słodkich i niewinnych policzków (Celia Pomadka-Błyszczyk nr 602). 




16 komentarzy

  1. Przy Twoich ognistych włoskach, makijaż wygląda baardzo łagodnie.

    1. Ha ha ha ha… od czasu do czasu też jestem łagodnym kotkiem 😉

  2. piękne subtelne oczy i śliczne różowe usta 🙂

    1. Już miałam użyć innej szminki, ale znów odruchowo sięgnęłam po sprawdzoną Celię. Jestem od nich uzależniona, ale efekt idealny.

  3. Klasycznie i ślicznie. 🙂

    1. Dziękuję 🙂 jeśli tak piszesz to znaczy, że mi się udało…

  4. Makijaż w takich kolorach noszę najczęściej 🙂

    1. A u mnie akurat odwrotnie – muszę mieć ochotę na brązy.

  5. Bardzo ładny makijaż 🙂 delikatny, klasyczny, ale świetny efekt, tez często sięgam po brązy 🙂 jeszcze nie próbowałam tych z Inglota, ale skutecznie mnie do tego zachęciłaś 😀

    1. Dla mnie akurat brązy to kolor „wyjątkowy” i sięgam po niego jeśli mam ochotę lub mam specjalną okazję i chce wyglądać elegancko. Brązy z Inglota wyglądają pięknie na powiece, elegancko, klasycznie…polecam spróbować.

  6. Pięknie! Zawstydzone policzki 🙂

    1. Tak mi się akurat skojarzyło, nie wiedziałam jak nazwać ten efekt.

  7. Makijaż na każdą okazję 🙂

    1. Ponadczasowy klasyk.

  8. fajnie wycieniowane.. brązy zawsze idealne 😉

    1. Dziękuję. Brązy to tylko brązy więc żeby coś z nich wydobyć trzeba je jakoś ładnie skomponować.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *